Pierwsza część „Zapytaj VALORANT”

W tym tygodniu w „Zapytaj VALORANT” porozmawiamy o Punktach Promienitu, wyważeniu matchmakingu, nowej broni i opcji kapitulacji.

Witamy w „Zapytaj VALORANT”. Zbieramy wasze pytania i co dwa tygodnie odpowiadamy na kilka z nich.


PYTANIE

Dlaczego nie mogę zdobywać VALORANT Points zamiast Punktów Promienitu w ramach Przepustki bojowej?


ODPOWIEDŹ

Mam wrażenie, że są to dwa osobne pytania — dlaczego nie możecie zdobywać VP i dlaczego rozdajemy Punkty Promienitu w ramach Przepustki bojowej. Odpowiem więc na obydwa.

Dlaczego gracze nie mogą zdobywać VP w ramach Przepustki bojowej? Zgodnie z naszym założeniem, gdy kupujecie Przepustkę, robicie to ze względu na jej łączną wartość, a nie dlatego, żeby zdobyć wystarczająco dużo środków na zakup kolejnej. Zależy nam, aby Przepustka bojowa była produktem najwyższej jakości w naszej ofercie i przykuwała uwagę graczy, ale nie dodamy VP jako motywacji, ponieważ nie bylibyśmy wówczas w stanie wspierać naszej długofalowej wizji Przepustki. Zamierzamy dalej analizować aktualną Przepustkę bojową, aby upewnić się, że jest ona bardzo wartościowa dla graczy. Dopilnujemy też, aby jej zawartość była adekwatna do jej ceny.

A teraz czas na kolejne pytanie: do czego służą Punkty Promienitu w dłuższej perspektywie? Zgodnie z naszym planem Punkty Promienitu mają stać się ewoluującą walutą VALORANT. Liczymy więc, że gdy my będziemy pracować nad nowymi funkcjami, gracze będą mogli przeznaczyć je na kupno kolejnych przywieszek, ulepszenia kart graczy i graffiti w dodatku do dostępnych obecnie skórek broni. Dopilnujemy, abyście otrzymali też różne opcje wydania Punktów Promienitu na zawartość, którą można odblokować dzięki Przepustce bojowej. Osiągnięcie tak zarysowanego celu zajmie trochę czasu, ale to nasza długoterminowa wizja dotycząca tego produktu.

—Joe Lee, główny specjalista ds. monetyzacji


PYTANIE

Niektóre gry nierankingowe wydały mi się bardzo źle wyważone. Czy wynika to z bardziej swobodnych reguł dotyczących matchmakingu w tych grach?


ODPOWIEDŹ

Celem powstania trybu nierankingowego było umożliwienie graczom korzystania z głównego trybu VALORANT z dowolnymi znajomymi. W związku z tym pojawiają się tam gracze o bardzo różnym poziomie umiejętności, co może sprawić, że mecze wydadzą się wam mniej sprawiedliwe. Wprowadzamy pewne strategie, aby ograniczyć te różnice i zadbać o wyrównany przebieg takich gier, ale w trybie nierankingowym będzie panować nieco większe zróżnicowanie pod względem umiejętności. Podjęliśmy pewne kroki mające na celu zmniejszenie tych rozbieżności, co może umiarkowanie wydłużyć czas oczekiwania w kolejce. Mamy nadzieję, że dzięki temu gry zaczną sprawiać wrażenie bardziej wyrównanych.

Jeśli porównamy tryby rywalizacji i nierankingowy, dostrzeżemy dość podobną konfigurację matchmakingu. Największa różnica polega na tym, że w tym drugim nie ma żadnych ograniczeń poziomu umiejętności graczy, z którymi możecie dołączyć do kolejki. Jak się okazało, mnóstwo graczy ma znajomych na różnych poziomach, z którymi chcieliby zagrać!

Aktualnie większość naszych gier nierankingowych mieści się w ramach rozbieżności poziomu umiejętności, które dopuścilibyśmy też w trybie rankingowym. W przypadku meczów z dużą rozbieżnością umiejętności, wynika ona bezpośrednio z wybranego wcześniej składu. System doboru przeciwników ma niewielki lub wręcz zerowy wpływ na tę kwestię. Pracujemy nad wprowadzeniem trybu rywalizacji w patchu 1.02. Liczymy na to, że pomoże to graczom z obu kategorii. W trybie rywalizacji wciąż będą obowiązywać sztywne ograniczenia rozbieżności poziomów umiejętności.

Na koniec dodamy jeszcze, że śledzimy wiele aspektów „jakości” matchmakingu, na przykład wyważenie meczu (wynik ostatniej rundy) i zróżnicowanie poziomów umiejętności (czyli różnicę między najlepszym i najgorszym graczem). Do tej pory nie stwierdziliśmy większych problemów z wyważeniem gry, ale będziemy dalej monitorować te dane na dużą skalę.

—Ian Fielding, starszy producent i Yilin He, starszy analityk danych


PYTANIE

Czy w VALORANT pojawi się kiedyś nowa broń? Może to pytanie wybiega za daleko w przyszłość, ale... czy zamierzacie wprowadzić nową broń w najbliższym czasie?


ODPOWIEDŹ

Dobrą odpowiedzią będzie ten cytat z artykułu na temat arsenału VALORANT: Nie powinno być broni, które zdają się istnieć wyłącznie po to, aby trollować graczy, albo takich, które są po prostu nieprzemyślane. Analogicznie — usunięto także bronie, które wydawały się zwyczajnie zbędne.

Nie planujemy dodawać nowej broni w najbliższej przyszłości. Od pewnego czasu mamy 17 broni w grze i odnosimy wrażenie, że póki co są one dobrze wyważone. Ponadto, jak już wspominaliśmy w cytowanym artykule, usunęliśmy część broni we wczesnej fazie produkcji gry. Do kosza poszły te rodzaje, które wydały nam się niepotrzebne lub nie wypełniały jasno określonej roli.

Dzięki wielu aktywnym graczom z pewnością dowiemy się znacznie więcej na temat wyważenia oręża, więc z pewnością wykryjemy luki w arsenale, które moglibyśmy wypełnić w kolejnych miesiącach. Nie wykluczamy dodania nowej broni, ale nie planujemy tego zrobić w najbliższym czasie.

— Preeti Khanolkar, producentka, i Sean Marino, główny grafik


PYTANIE

Czy w VALORANT pojawi się opcja kapitulacji?

ODPOWIEDŹ

Tak! Opcja wczesnej kapitulacji pojawi się razem z patchem 1.02. Zajrzyjcie do jego opisu, aby znaleźć więcej informacji na temat działania tego systemu.

—Ian Fielding, starszy producent